Boże Narodzenie 2001 roku

Nalencianum res est




NR 2/65
Rok XLVI
Grudzień 2001


Drodzy Współklejnotnicy Nałęcze !

     Tegoroczny grudzień, poprzedzający Święta Bożego Narodzenia, przypomina nam, że już minęło 20 lat od czasu wprowadzenia stanu wojennego. I także ten rok zamyka, nie wiadomo czy bezpowrotnie, kartę chwały tych, którzy w 1989r. doprowadzili do szczęśliwej przemiany struktur i losów naszej Ojczyzny. Stajemy więc u początku czegoś, co jest nam nieznane, ale odnosimy wrażenie, że w tym nadchodzącym nowym nie łatwo będzie nam odnaleźć rzeczy bliskie, wymiary dla nas tożsame. Wspomnijmy zatem, że to w roku 1145 Dzierżykraj książę (hrabia) Nałęcz na Człopie nadawał przywilej klasztorowi w Trzemesznie. I pomyślmy - ileż to razy od tego czasu członkowie Rodu naszego musieli ruszać w stającą przed nimi, nieznaną im przyszłość. A jednak przetrwali wieki całe.
     Wspominaliśmy nieraz, że trzeba pogłębiać naszą wiedzę o dziejach przeszłych po to, by lepiej rozumieć naszą rolę w przyszłości. Zgodnie z zobowiązaniami przyjętymi na I Zjeździe Rodowym podejmujemy przygotowania do kolejnego zjazdu. Mamy więc do zakomunikowania dla życia naszego Koła doniosłą wiadomość:

Dnia 14.XI.2001 na swym posiedzeniu w Warszawie
Zarząd Krajowy postanowił zwołać II Zjazd Rodowy Nałęczów
na dzień 6 kwietnia 2002 do Gębic pow. Gostyń.

Decyzja ta była poprzedzona podróżą lustracyjną i przedstawieniem Zarządowi trzech możliwych siedzib przyszłego Zjazdu, a więc Gębic, Szamotuł i Czarnkowa. Wybór padł na Gębice, gdzie znajduje się piękny, klasycystyczny pałac wybudowany w początkach XIX w. dla Hieronima Gorzeńskiego h. Nałęcz, którego ostatnimi właścicielami do 1939 r. byli Rostworowscy h. Nałęcz. Pałac w Gębicach Na decyzję tę niemały wpływ miało nadzwyczaj przychylne stanowisko dyrektora Pałacu Gębickiego Bogusława Janika, który zmniejszył koszt zakwaterowania gości z przyjętych 160 zł od osoby do 50 zł. Za wyborem tym przemawiała też przesłanka wyższej rangi: Dnia 6 kwietnia na ścianie frontowej Pałacu Gębice ma być wmurowana tablica przywracająca pamięć ostatniego właściciela Gębic gen. bryg. dr Stanisława Rostworowskiego (1888-1944) - legionisty, uczestnika w latach 1919-1920 wojny z bolszewikami, w 1921 szefa sztabu powstania śląskiego, zamordowanego przez gestapo na stanowisku komendanta Okręgu AK Kraków. Niewielu mieliśmy Nałęczów generałów, a tym więcej w podziemnej Armii Krajowej. Trzeba przypominać i współczesnych bohaterskich członków tego Rodu, nie ograniczając się do wspominania jedynie marszałka Stanisława Małachowskiego ze schyłku XVIII wieku. Uroczystość wmurowania tablicy winni zaszczycić swoją obecnością przedstawiciele Kół 15 Pułk Ułanów i Armii Krajowej z Poznania, a także członkowie władz wojskowych, cywilnych i duchowieństwa. Apel skierowany do Dostojnych Nałęczów o uczestnictwo w tym wydarzeniu jest zgodny z treścią art. 8 pkt 4 Statutu Koła, który mówi, że zadaniem Członków jest otaczanie opieką tablic epitafijnych i wszelkich ruchomości związanych z historią Rodu Nałęczów, jako świadectw polskiej kultury narodowej.
     Program II Zjazdu Rodowego Nałęczów przewiduje:
Zlot uczestników Zjazdu w Pałacu Gębice pod Pępowem pow.Gostyń wieczorem 5 kwietnia
6 IV (sobota) godz. 10 - uroczystość odsłonięcia tablicy i przemówienia
6 IV (sobota) godz. 11 - referat o gen. S.Rostworowskim h. Nałęcz
6 IV (sobota) godz. 14 - obiad, spacer po parku otaczającym Pałac Gębice
6 IV (sobota) godz. 16 - referat o roli społecznej i gospodarczej ziemiaństwa wielkopolskiego
6 IV (sobota) godz. 18 - uroczysta kolacja w Pałacu Gębickim w cenie 50 zł od osoby
Bazylika w Gostyniu 7 IV (niedziela) godz. 10 - msza św. w Bazylice Mniejszej Matki Boskiej Świętogórskiej w sanktuarium w Gostyniu ( odległość 14 km ). Po mszy zwiedzanie wnętrza i podziemi bazyliki, która jest perłą architektury barokowej w Wielkopolsce, świątynią wzniesioną wg planów B.Longheny i P.Ferrariego na wzór kościoła Sancta Maria della Salute w Wenecji. Wielkość i wystrój bazyliki jest także nie dającym się zatrzeć śladem hojności ziemiańskich rodzin Konarzewskich, Leszczyńskich i Mycielskich. Po mszy św. zwiedzanie konwentu Oratorium św. Filipa Neri i spotkanie z Ojcem Przeorem Kongregacji Księży Filipinów. Spożycie wczesnego obiadu u OO. Filipinów.
Rydzyna - Zamek7 IV (niedziela) - po obiedzie wyjazd do Rydzyny (32 km), celem zwiedzenia XVIII-wiecznego Zamku Książąt Sułkowskiego - siedziby przedwojennego Gimnazjum dyr. Łopuszańskiego.
7 IV (niedziela) około godz. 16 zamknięcie Zjazdu - możliwość ponownego noclegu w Gębicach lub u OO.Filipinów w Gostyniu (gdzie może być taniej).
     Gębice, stacja kolejowa Pępowo, leżą w odległości 80 km od Poznania i 80 km od Wrocławia. Szczegółowe godziny dojazdu pociągiem i autobusami podamy w kolejnym "Liście Okólnym", wydanym z początkiem marca 2002r. Z Warszawy zapewne większość osób jechać będzie prywatnymi samochodami, co umożliwi także zabranie osób nie dysponujących samochodami. Zgłoszenia ich proszę kierować do Starosty. Na wniosek 8 do 9 osób możemy pośredniczyć w wynajęciu małego autokaru.
     Zarząd Krajowy na Zjazd Rodowy zaprasza wszystkich Nałęczów z całego świata, również nie będących członkami Koła. Zgodnie z regulaminem w pracach Rady Koła Nałęczów mogą uczestniczyć Nałęcze nie będący członkami Koła. Zarząd Krajowy zaprasza na Zjazd także wszystkie osoby chcące uczcić pamięć gen. Rostworowskiego.
     Zarząd Krajowy, wydając niniejszy "List Okólny", uważa II Zjazd Rodowy Nałęczów za zwołany na dzień 6 kwietnia 2002r. do Gębic w Wielkopolsce. Przebieg Zjazdu będzie rezultatem naszej woli, pomysłowości i harmonii wzajemnego współdziałania, zgodnie z wielowiekową tradycją Rodu.

Ważne wydarzenia z roku 2001.

  1. Starosta Koła - Stanisław Rostworowski 4 II został wybrany członkiem Zarządu Głównego Towarzystwa Obrony Zachodnich Kresów Polski z siedzibą w Krakowie. Towarzystwo to powstałe w Wielkopolsce, materialnie wspierało powstania śląskie, a w międzywojniu wzmacniało element polski na mieszanych narodowościowo kresach zachodnich.
  2. W marcu 2001 została przeprowadzona "akcja uśpieniowa", tzn. kilku członków Koła telefonicznie zapytano, czy chcą otrzymywać zaproszenia i "List Okólny", skoro nie widać, aby czynnie uczestniczyli w pracach Koła. Spośród kilku zapytanych na częściowe uśpienie zgodził się tylko jeden członek, pozostali chcą otrzymywać rozsyłane materiały.
  3. W związku z projektem budowy pomnika na polach Grunwaldu 24 III starosta wystąpił w programie telewizyjnym. Wówczas to po raz pierwszy w TV została zaprezentowana działalność i tak odrębny od innych charakter stowarzyszenia - Koła Nałęczów.
  4. Na wniosek członka Zarządu T.R.Topolskiego Koło Nałęczów 8 XII 2000r. skierowało protest do Wojewody Wielkopolskiego, piętnujący wydanie dla przedsiębiorstwa Telekomunikacja Polska S.A. lokalizacji na budowę gmachu na terenie działek, które winny być zwrócone Bibliotece Raczyńskich w Poznaniu. Po otrzymaniu negatywnej odpowiedzi od wicewojewody, ponownie wystąpiono do Przewodniczącego Rady Miasta Poznania D.Lipińskiego. "Rzeczpospolita" z 27 III informowała o wystąpieniu S.Rostworowskiego. Dopiero 6 VI 2001 D.Lipiński poinformował starostę, że pierwotna decyzja lokalizacyjna Prezydenta Miasta Poznania została uchylona, a działki przy ul.Marcinkowskiego 23/24 przywrócono Bibliotece Raczyńskich. Interwencja Zarządu Krajowego Koła, przypominająca akt fundacyjny Edwarda hr. Raczyńskiego h. Nałęcz, dokonany 172 lata temu - przyniosła zamierzony skutek.
  5. 8 V odbyły się uroczystości 450-lecia Łagiewnik w Kieleckiem, miejscowości związanej z Rodziną Tańskich h. Nałęcz.
  6. 10 VI starosta otrzymał list od członka Koła Cezarego Leżeńskiego, powiadamiający, że Koło Nałęczów reprezentujące ze wszech miar wyjątkowy charakter stowarzyszenia, zostało wprowadzone do polskiej księgi Guinnessa. I rzeczywiście, gdy ukazała się książka pt. "Polskie rekordy i osobliwości - Niezwykła encyklopedia" pod red. Eugeniusza Wiecha, Warszawa 2001, to okazało się, że na 210 stronie tej publikacji wymienione jest nasze Koło Nałęczów - Ot, niemała osobliwość.
  7. Jeszcze większą osobliwością było to, że liczący sobie ponad 80 lat członek Koła z Gdańska Stanisław Gorski, po operacji zaćmy na oku, udał się na polowanie i zastrzelił 18 zajęcy.
  8. Jak corocznie, członek Zarządu T.R.Topolski nie zdołał cały rok wysiedzieć w kraju i 1 września udał się do Włoch, by w pięknych górach Dolomitach zdobywać skalne ściany i wchodzić na szczyty.
  9. Dzięki inicjatywie T.R.Topolskiego od 5 września Koło Nałęczów ma już własną stronę internetową - adres: http://kolo-naleczow.w.interia.pl. Strona jest niezwykle bogata, zawiera m.in. takie materiały, jak wizerunki i odmiany herbu Nałęcz, miasta z herbem Nałęcz, historia Koła Nałęczów, wycinki z historii Rodu Nałęczów pióra S.Gorskiego. Wszystko jest mądrze napisane, świetnie rozplanowane, pięknie w kolorach wyrysowane. A to jest właśnie zasługą Pana Janusza Malczewskiego, który stronę tę przygotował całkowicie bezinteresownie. Nasza wdzięczność dla Niego jest naprawdę wielka.
  10. Po niemałych trudach i złożeniu jednego odwołania Koło Nałęczów przez Krajowy Rejestr Sądowy 19 IX zostało zarejestrowane jako stowarzyszenie.
  11. Zamek w SzamotułachW dniach od 8 do 11 X członkowie Zarządu A.Koczanowski i S.Rostworowski odbyli ogromną podróż po siedzibach Nałęczów, jadąc trasą: Gębice-Szamotuły-Czarnków-Wełna-Parkowo-Żydowo-Rostworowo. Został zebrany bogaty materiał ikonograficzny, ale przede wszystkim ustalono miejsca: Gębice, Szamotuły, Czarnków, w których powinny odbyć się zjazdy rodowe Nałęczów. W Szamotułach członkowie Zarządu Krajowego przeprowadzili ciekawą rozmowę z dyrektorem Zamku Górków Markiem Szczepańskim, która dawała obraz tego jak centralna jest rola Szamotuł w dziejach Nałęczów. W Czarnkowie rozmawiano z p.Grażyną Fąterek, dyrektorką biblioteki i Muzeum oraz z burmistrzem Franciszkiem Strugałą, którzy zapewnili stronę organizacyjną dla mogącego się tam odbyć zjazdu Nałęczów.
  12. Dnia 14 XI Zarząd Krajowy na swym posiedzeniu w Warszawie, po wysłuchaniu raportu z odbytej lustracji, postanowił zwołać II Zjazd Rodowy Nałęczów na 6 kwietnia 2002r. do Gębic pow. Gostyń w ziemi wielkopolskiej.
Owe 12 wydarzeń może świadczyć o tym, że rok 2001 był hojny dla naszego Stowarzyszenia.

Działalność zwykła w 2001 r.

  1. Na dzień 7 kwietnia był zapowiedziany odczyt naszego członka dr Waldemara Witolda Błońskiego nt. "Elementów kultury szlacheckiej w literaturze polskiej". Miała to być kontynuacja odczytu wygłoszonego w roku poprzednim, który będąc bardzo szerokim przeglądem literatury polskiej, był przez słuchaczy bardzo dobrze przyjęty. Niestety perturbacje zdrowotne Pana Doktora uniemożliwiły wygłoszenie przez niego wykładu. Pospiesznie więc starosta zwrócił się do okazującego nam już poprzednio przychylność Pana Marcina Wiszowatego, sekretarza Związku Szlachty Polskiej w Sopocie, z prośbą o wygłoszenie prelekcji pt. "Istota szlachectwa w dobie dawnej i obecnie". Prelekcja ta dzięki gościnności Pana dr Makowskiego odbyła się w Gabinecie Heraldyczno-Genealogicznym Zamku Królewskiego, co spotkaniu nadawało odpowiednią dostojność. Prelegent w znakomity sposób naświetlił cechy etosu szlacheckiego. Wywiązała się ożywiona dyskusja, w której uczestniczyli: dr M.Makowski, J.Łączyński, B.Rostworowska, M.Dietl, W.Rostworowski, S.Górzyński, M.Kęszycki, A.Kobierzycki, E.Morawski, S.Nieniewski. Frekwencja była najwyższa z dotychczasowych, bowiem wzięło udział 19 osób. Spotkanie miało swoje reperkusje, bowiem na odbywający się w pierwszych dniach maja walny zjazd Związku Szlachty Polskiej przybył podstarości Janusz Łączyński i zadeklarował, iż Koło Nałęczów pragnie przystąpić do Związku Szlachty Polskiej. Deklaracja ta wydawała się przedwczesna. I przeciw przystąpieniu takiemu przemawiają dwa względy: Po pierwsze charakter naszego stowarzyszenia skupiającego przedstawicieli rodzin odwiecznej szlachty o udokumentowanych korzeniach w średniowiecznym Rodzie Nałęczów w skali światowej jest czymś wyjątkowym i wyróżnika tego nie można zacierać. Po drugie przystąpienie do innej organizacji wymaga skomplikowanych zabiegów prawnych, choć z art. 6 Statutu nie byłoby sprzeczne. Wydaje się więc, że najcenniejszą rzeczą, jak na razie, jest żywa współpraca ze Związkiem Szlachty Polskiej, którą już podjęliśmy zresztą dwa lata temu, otrzymując ze strony Związku cenną pomoc przy założeniu strony internetowej.
  2. Zamek w CzerskuDnia 2 VI odbyło się na wzór wypadu do Pilaszkowa wyjazdowe spotkanie Nałęczów na Zamku w Czersku, w dawnej stolicy Mazowsza. Przybyło 12 osób, w tym Pan Adam Koczanowski z żoną i córką z Krakowa. Była piękna pogoda, dobry poczęstunek, przygotowany głównie przez Barbarę Rostworowską i spotkanie było niewątpliwie udane. Największym wydarzeniem podczas tego spotkania było złożenie w imieniu Zarządu Krajowego przez Katarzynę Ostroróg-Górzyńską i starostę najserdeczniejszych życzeń Redaktorowi Edmundowi Moszyńskiemu z okazji ukończenia przez niego 90 lat. Nasze spotkania z Edmundem Moszyńskim, który wygłosił pierwszą prelekcję w Kole Nałęczów, napawają nas zawsze optymizmem i zachętą do twórczej pracy na polu integracji naszego Rodu szlacheckiego.
  3. W związku z tym, że w internecie była już założona strona Nałęczów, korzystająca z gościny Związku Szlachty Polskiej, zaczęły do nas napływać listy i różne życzenia z całego świata. Najcenniejsze były dla nas listy od Pani Natalii Georgiewny Piegłowskiej-Chekan z Moskwy i Profesora Witalija Ludomirowicza Piegłowskiego z Kijowa, potomków Sybiraków, którzy to zwrócili się do nas z prośbą o przesłanie informacji genealogicznych o dziejach znanej w Rzeczypospolitej rodzinie Piegłowskich h. Nałęcz. Przesłaliśmy obojgu Państwu zapisy ze "Złotej księgi szlachty polskiej" ks. T.Żychlińskiego i po bliższym rozeznaniu starosta doszedł do wniosku, że poprzez Józefę Piegłowską zamężną za Adamem Lubienieckim jest spowinowacony z rodziną Piegłowskich.
  4. Niemniej sympatyczna była korespondencja z Panem Doktorem Michałem Żurawskim z Montrealu, który w podzięce za przesłane materiały genealogiczne, nadesłał ikonę, potwierdzając, iż sam jest wyznania prawosławnego.
Na Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok Zarząd Krajowy ze Starostą składa wszystkim Wam Drogim wiele najserdeczniejszych życzeń

Stanisław Rostworowski

Początek